Czy diety cud naprawdę działają?

Diety cud działają, ale jedynie podczas ich stosowania.

Nie jest to z całą pewnością najlepsze rozwiązanie dla osób, które marzą o trwałych efektach i nienagannej sylwetce już zawsze. Wszyscy, którzy podejmują próby samodzielnej walki z nadmiarem tkanki tłuszczowej, powinny zastanowić się nad fenomenem tychże diet. Fakt, wybierają je osoby zdesperowane, którym zależy na szybkim efekcie.

Nikt jednak nie zastanawia się nad tym, że już za kilka miesięcy jego waga będzie jeszcze wyższa aniżeli przed rozpoczęciem wyniszczającej diety. Co więcej, mała skuteczność to nie wszystko. Okazuje się, że diety cud mogą prowadzić do zaburzeń zdrowotnych, często trwałych i niebezpiecznych dla codziennego funkcjonowania w pełnym komforcie. Poniżej opisujemy kilka czynników, wobec których powinno się „omijać szerokim łukiem” tak przecież reklamowane diety cud.

Diety cud są nieskuteczne

Warto zapamiętać, że pozbycie się tkanki tłuszczowej nie jest ani sprawą łatwą ani szybką. Tak promowane w telewizji, prasie i sieci diety cud, są niestety pod tym względem nieskuteczne. Pewnie niejednokrotnie słyszałaś o fenomenalnych wynikach osób, które stosowały te wręcz głodowe diety. 10 kilogramów w 7 dni, codziennie 1 kilogram aż do oczekiwanych rezultatów. Istotną kwestią jest, że nawet jeśli komuś uda się dokonać takich cudów, to na pewno nie będzie to ani zdrowe ani tym bardziej trwałe. Dietetycy uznają, że odpowiednia redukcja tkanki tłuszczowej musi być rozpisana indywidualnie. Ta sama dieta nie może być stosowana przez wszystkich. Chodzi tu przecież o indywidualne zapotrzebowanie na wartości odżywcze czy chociażby tryb życia – każdy prowadzi inny.

Diety cud prowadzą do efektu jo jo

Już dawno potwierdzono również, że zbyt szybka utrata tłuszczu będzie wiązać się z niekorzystnym efektem jo jo. W rezultacie, utrata kilku kilogramów przyczyni się do ich wzrostu w jeszcze większej ilości już w pierwszych miesiącach po zaprzestaniu diety odchudzającej. I to nie wszystko, diety cud są najczęściej bardzo rygorystyczne. Oznacza to, że osoba, która walczy z nadmiarem zbędnych kilogramów musi ograniczać się z spożywaniu na przykład ulubionych produktów. Wręcz normą jest więc, że po zaprzestaniu diety, osoby te „rzucają się” na jedzenie, przez co tkanka tłuszczowa natychmiast zaczyna odkładać się w nadmiarze.

Diety cud są rygorystyczne

Nierzadko to wręcz głodówki, które mocno ingerują w system codziennego odżywiania. Niedostarczanie odpowiedniej ilości wartości odżywczych będzie wiązać się więc z rozdrażnieniem i spadkiem samopoczucia. Ponadto, diety cud ograniczają codzienne spożywanie produktów, nie zmieniają zaś trwale nawyków żywieniowych. Do upragnionej figury dochodzi się więc szybko, ale na pewno nie zdrowo a samo prowadzenie tejże diety z całą pewnością nie należy do przyjemnych.

Diety cud niekorzystnie wpływają na nasze zdrowie

Trwałe zaburzenia metabolizmu i procesów trawiennych, osłabienie kondycji, anemia, stany depresyjne, brak koncentracji uwagi, kłopoty z pamięcią, osłabienie stanu skóry, włosów i paznokci to tylko niektóre z powikłań, jakie wiążą się z prowadzeniem diety cud. Długotrwałe prowadzenie niezdrowego systemu żywienia doprowadzi do zaburzeń gospodarki hormonalnej i zaburzeń pracy całego układu pokarmowego. Wrak wartości odżywczych będzie miało zły wpływ na niemalże każdy organ naszego organizmu. Nigdy nie zastanawialiście się, dlaczego głodówki można prowadzić tylko przez 7 dni i to raz bądź dwa razy roku? One są po prostu niezdrowe.

Artykuł napisany w oparciu o artykuły na stronie eatfit24.pl – warszawskiego cateringu dietetycznego.