Dom z bali – dobry czy zły pomysł na inwestycje mieszkaniową?

[REKLAMA]

Zabudowa poza miastem często bardzo różni się od tego co możemy zobaczyć w metropolii, w której na co dzień żyjemy lub pracujemy. Można tu zaobserwować zwłaszcza dwa typy konstrukcji, których próżno szukać w dużych miastach. Pierwszą z nich jest dom z cegieł otoczony rozległymi terenami zielonymi, drugim ekologiczna zabudowa z drewna, która dodatkowo stanowi perfekcyjną całość z pobliskimi elementami przyrody.

Jeśli w bliskim sąsiedztwie znajduje się las, czy inne tereny nieskalane ręką (i technologią) człowieka to taki dom z bali to naprawdę malownicza oaza dla jego mieszkańców. Choć popularność tych konstrukcji nie jest jeszcze tak duża w naszym kraju, to coraz więcej ludzi odkrywa jej walory i nieopisany urok. Skąd ten dynamiczny wzrost zainteresowania tym typem zabudowy mieszkaniowej? O tym w dalszej części artykułu.

Czynniki decydujące

Możemy się rozwodzić jakież to piękne i ekologiczne jest posiadać dom wzniesiony na konstrukcji z grubych, drewnianych bali, ale kiedy podejmuje się decyzje o budowie własnego domu bardziej istotne wydają się nam inne czynniki. Polak od lat żyje na kredyt, który będzie spłacał przez większość swojego życia, dlatego cena postawienia domu ma dla niego kluczowe znaczenie. Domy z bali wychodzą pod tym względem na szczyt listy, gdyż jest to jedno z najbardziej ekonomicznych rodzajów budowy budynków, jakie człowiek dotychczas opracował. Tutaj możemy mieć okrągłe 140 m2 w stanie surowym (bez podłogi, do malowania, jednak z podłączeniem instalacji elektrycznej, gazowej i wodnej) już za 760 zł za 1 m2. Wystarczy wziąć teraz do ręki kalkulator i szybko okazuje się, że wydamy na niego jakieś 110 tys. złotych – to mniej niż za kawalerkę w mieście. Ujmując to w sytuacji kredytowej – nim minie 10 lat kredyt powinien przestać na nas wisieć (miesięczna rata 1000 zł to również dużo mniej niż kwota wynajmu kawalerki). Ujmując to w realiach panujących w Warszawie – w stolicy za 110 tys. złotych otrzymamy 15 m2 tutaj 140 m2 (różnica jest kolosalna). No i ta przyroda dookoła i czystsze, świeże powietrze każdego poranka.

Jak wygląda taki dom?

Podstawowym materiałem, jak i sama nazwa mówi, są bale (duże walce drewna, odpowiednio wysuszone, obrobione i zakonserwowane). Ustawia się je jeden na drugim, odpowiednio łącząc, do czego potrzeba nie tylko dobrej ekipy budowlanej, ale i dźwigu. Sama budowa, jeśli zatrudniamy dobrych fachowców i dobrze rozplanowaliśmy zarządzanie gotówką nie powinna trwać dłużej niż kilkanaście tygodni. Po tym czasie można właściwie wykonywać ostateczne prace wykończeniowe i brać się za urządzanie. Warunki klimatyczne są w naszym kraju na tyle łagodne, że drewniany dom nie powinien stanowić dla mieszkańców żadnego zagrożenia, czy też niepotrzebnej oszczędności. Jakość wykonania i wytrzymałość doskonale wpasują się w wymagania zimowej pogody w naszej strefie klimatycznej.

Ekonomiczna konstrukcja

Jedną z największych zalet domów wzniesionych na konstrukcji z drewnianych bali jest ich ekonomiczność. Zimowa porą skutecznie chronią przed utratą ciepła, a kiedy żar leje się z nieba zapewniają chłodne i przyjemne schronienie. Dowodem na to jest częstotliwość ich występowania na terenach górskich, nawet w bliskiej odległości od najwyższych szczytów. Jeśli więc planujecie postawienie własnego domu, a jednocześnie nie chcecie płacić za to do końca życia rat dla banku, to serdecznie polecamy domy z bali. Koszta mniejszy, rachunki bardziej przyjazne (izolacja!) oraz bliski kontakt z naturą. Jeśli przemawiają do was powyższe zalety to znaczy, że warto inwestować!

Portal DobraNieruchomość.pl wsparł nas merytorycznie.

2 thoughts on “Dom z bali – dobry czy zły pomysł na inwestycje mieszkaniową?

  1. Anna

    29 marca, 2016 at 7:58pm

    Bardzo udana strona:-). Świetne pióro Autora. Best regards! Ann

Dodaj komentarz

Email niezostanie opublikowany. Imię i Email są obowiązkowe.