Zabieg z użyciem botoksu, choć kiedyś owiany złą sławą, dziś zyskuje coraz większe grono zwolenniczek. Fakt ten wynika w głównej mierze ze zwiększonej świadomości, co do charakteru zabiegu. Botoks – jak wielu może nadal błędnie uważać – nie jest wypełniaczem. Dziś wskazania do zabiegu botoksem mogą mieć nawet podłoże medyczne. Sprawdza się w leczeniu potliwości czy w problemie zgrzytania zębami. Czym więc właściwie jest botoks? Kiedy warto się na niego zdecydować? Z tego artykułu dowiesz się podstawowych, a zarazem najważniejszych informacji o botoksie, które powinnaś wiedzieć, zanim się na niego zdecydujesz.
Czym jest botoks?
Potocznie wykorzystywany termin botoks, występuje również pod innymi nazwami – botulina, botulinotoksyna czy toksyna botulinowa. Sama toksyna w nazewnictwie nie brzmi pozytywnie i faktycznie jest groźna dla naszego organizmu, jednak nie w formie, jaką wykorzystuje medycyna estetyczna oraz dermatologia. Gdyby botoks dostał się do naszego układu pokarmowego, doszłoby do poważnego zatrucia. Warto jednak podkreślić, że botulina to oczyszczone białko pozyskiwanym z beztlenowej bakterii, która może namnażać się w naturalnym środowisku.
Botulina może występować w różnej formie. Oznacza się ją literami – od A do H. Medycyna estetyczna sięga najczęściej po botulinę A. Z kolei botulina B jest wykorzystywana podczas leczenia różnych dolegliwości.
Działanie botoksu na skórę
Botoks w medycynie estetycznej wykorzystywany jest najczęściej do zmniejszania aktywności mięśni mimicznych. Jak cały proces wygląda w praktyce? Połączenie botuliny z płytką nerwowo-mięśniową sprawia, że dochodzi do porażenia mięśni. Około 5 dni po zabiegu z wykorzystaniem botoksu przekazanie impulsów nerwowych staje się niemożliwe. Nie jest to jednak w najmniejszy stopniu niebezpieczne dla naszego organizmu. Po pewnym czasie powstają nowe zakończenia nerwowe – zwykle około 6 miesięcy po zabiegu.
Jak jednak botoks działa na skórę z zewnątrz? Mięśnie poddane zabiegowi stają się rozluźnione, z kolei zmarszczki w danym obrębie wygładzają się. Botoks może być więc skutecznym zabiegiem na oznaki starzenia. Dzięki niemu twarz może zostać wizualnie odmłodzona.
Medyczne wskazania do zabiegu z użyciem botoksu
Jako że botoks działa na mięśnie twarzy, zabieg z jej wykorzystaniem docenią w szczególności osoby, które w wyniku różnych zdarzeń borykają się z nieprawidłowym napięciem twarz. Zabieg botulinowy polecany jest osobom z bruksizmem, a nawet migreną. Z wykorzystaniem botuliny możliwe jest także pozbycie się problemu nadpotliwość
Bruksizm, czyli inaczej zgrzytanie zębów jest mimowolnym tarciem zębów żuchwy o zęby, które doprowadza do wielu schorzeń – chorób dziąseł czy zwyrodnień szczęk, a nawet nawracających migren. Poprzez iniekcję botuliny mięsień żwacza staje się mniej napięty i traci objętość. Po kilku dniach u pacjenta całkowicie zanika zgrzytanie, a stan ten utrzymuje się ok. 6 miesięcy.
W przypadku leczenia nadpotliwość z wykorzystaniem botuliny, toksyna, która dotarła do gruczołów potowych, hamuje wydzielanie potu. Zabieg ten potrafi całkowicie odmienić życie wielu osób, które do tej pory czuły się niekomfortowo w wielu sytuacjach z życia codziennego. Nic więc dziwnego, że cieszy się on tak ogromną popularnością. Podobnie jak w przypadku innych zabiegów z wykorzystaniem botoksu, efekt utrzymuje się do kilku miesięcy.
Do medycznych wskazań do wykonania zabiegu z wykorzystaniem botoksu możemy również zaliczyć:
- widoczne blizny,
- problem z nietrzymanie moczu.
Stosowanie botoksu – przeciwwskazania
Choć wskazania do wykonania zabiegu z wykorzystaniem botoksu mogą mieć podłoże medyczne, należy zdawać sobie sprawę z tego, że nie będzie on uniwersalnym rozwiązaniem dla każdego.
Ze stosowania botoksu muszą zrezygnować osoby:
- w ciąży lub karmiące piersią,
- z zaburzeniem krzepliwości krwi,
- z niewydolnością serca lub nerek,
- z chorobami skóry w okolicy miejsc, w których ma zostać zastosowany botoks,
- stosujące antybiotyki,
- chorobami złącz płytki nerwowo-mięśniowej.
Zabieg botoksem – jak wygląda?
Efekty osiągane dzięki botulinie potrafią być zjawiskowe. Sam zabieg nie jest jednak ani bolesny, ani długi. Zwykle trwa około 20 minut. Nakłuwanie skóry w odczuciu jest jak ukłucia komara. Jak przebiega sam proces? Lekarz zaznacza na ciele pacjenta obszary, w które następnie wstrzykuje botulinę. Wykorzystuje w tym celu cienką igłę. Choć wspomnieliśmy, że zabieg nie należy do bolesnych, niektóre osoby mogą potrzebować znieczulenia. Lekarz wykorzystuje wówczas krem znieczulający i nakłada go w obszary nakłuć.
Artykuł powstał we współpracy z gabinetem dermatologicznym www.derma-gab.pl.