Gdzie wybieraliśmy się na wakacje w 2016?

Wakacje już niemalże za nami – warto przeczytać kilka informacji na temat medycyny podróży, aby później nie doświadczyć niemiłej niespodzianki.

Wczasach ogromnego kryzysu gospodarczego i mnogości niebezpieczeństw, związanych chociażby z ciągłymi zamachami bombowymi, w turystycznych kurortach na całym świecie, Polacy wolą zdecydowanie wakacje w Europie, w krajach stosunkowo bezpiecznych.

Zdecydowanie największa grupa Polaków znowu wybrała się nad Bałtyk. I chociaż pogoda nigdy nie była tutaj pewna to jakoś nie wyobrażamy sobie nie odwiedzić północy Polski, byleby tylko posiedzieć na plaży, powdychać jod, pozbierać bursztyny i zajadać się smażoną rybką.

Hitem była ponownie Hiszpania oraz Chorwacja. W ubiegłym roku wydaliśmy tam łącznie miliard złotych, natomiast w tym roku kwota ta wzrosła o około 15%, do 1,15 mld złotych.

Coraz częściej kierujemy się na Bałkany, tegorocznym hitem jest Albania, gdzie cywilizacja nie jest tam jeszcze aż tak bardzo rozwinięta, za to widoki nieziemskie. Coraz bardziej popularna jest również Gruzja i Czarnogóra.

Chociaż do Afryki wybieramy się już rzadziej, to na liście turystycznych zakątków, jakie wybrali Polacy na wakacje 2016 znalazła się Kenia oraz Gambia. Wszystkim podróżującym w te rejony świata, przypominamy jak istotna jest dla nich medycyna podróży – nie zapomnijcie o obowiązkowych i zalecanych szczepieniach ochronnych jeszcze przez wyjazdem, i specjalistycznej opiece i badaniach po powrocie.

Fascynujemy się krajami arabskimi i nie ulega to żadnej wątpliwości. Nie boimy się podróżować do Kataru, Dubaju, Bahrajnu. Coraz częściej wybieramy też za cel naszej wycieczki Oman, nieco droższą, ale za to stanowczo bardziej bezpieczną alternatywę dla Egiptu, do którego w tym roku wyjechało także kilka grup turystów.

O ile jeszcze do niedawna, najchętniej korzystaliśmy z usług biur podróży, tak dzisiaj popularne stają się wyjazdy organizowane „na własną rękę”. Polacy zobaczyli, że w ten sposób można zapewnić sobie identyczne, tak samo komfortowe warunki pobytu, ale cena wakacji będzie znacznie niższa. Co więcej, podróżując samodzielnie, można zwiedzić dużo więcej, nikt nie jest ograniczony decyzjami rezydenta.

Oprócz luksusowych wakacji przy basenie, z licznymi animacjami dla dzieci i atrakcjami dla dorosłych, wybieramy wczasy, podczas których, nastawieni jesteśmy na zwiedzanie i poznawanie nowej kultury. Fascynują nas coraz bardziej nie tylko typowe atrakcje turystyczne, ale jesteśmy żądni tez poznania zwyczajów lokalnych mieszkańców i ich codziennego życia. Zamiast drogich, reklamowanych restauracji, wybieramy częściej rodzinne bary i przydrożne małe lokale, oferujące prawdziwą lokalną kuchnię, zamiast wylegiwania się na publicznych, obleganych plażach, wolimy rozłożyć ręczniki na skrawku zachowanej jeszcze, dzikiej natury.

Artykuł powstał we współpracy i na podstawie informacji zawartych na stronie: http://krajmed.pl/medycyna-podrozy/