Wkładki higieniczne: czy ich codzienne stosowanie to dobry pomysł?

Higiena intymna to wciąż temat, który jest chętnie pomijany przez wielu Polaków. Wstydzimy się o niej mówić, uważamy, że wiemy już wszystko, co powinniśmy. Często okazuje się jednak, że wcale tak nie jest, a nasze braki w wiedzy są naprawdę znaczące. Przykładem tematu, który niemal całkowicie jest pomijany, jeśli chodzi o higienę intymną kobiet, są wkładki higieniczne.

Wkładki higieniczne: kiedy są najczęściej stosowane?

Wkładki higieniczne są stosowane przez kobiety najczęściej przed miesiączką, tuż po niej, a także w sytuacji, gdy kobieta zmaga się z upławami. Co do zasady wkładki nie są zatem produktem higienicznym, który większość pań stosuje na co dzień. Wkładka ma zabezpieczyć kobietę przed sytuacją, w której krew miesiączkowa, jej pozostałości lub po prostu wydzielina z pochwy znajdzie się na bieliźnie. Wkładka zabezpiecza zatem przed krępującymi plamami, a jednocześnie daje komfort psychiczny paniom, które szczególnie boją się ubrudzenia.

Wkładki na co dzień

Niektóre kobiety stosują jednak wkładki higieniczne na co dzień. Czasami jest to spowodowane problemami z pęcherzem moczowym lub problemami o charakterze ginekologicznym. Czasami jednak – nadmierną troską. Warto jednak zadać sobie inne pytanie – czy tak częste stosowanie wkładek bez wyraźnych wskazań zdrowotnych jest zdrowe? Teoretycznie nie powinno stać się nic złego, jednak należy pamiętać o tym, że podrażniające mogą okazać się m.in. wkładki zapachowe i perfumowane.

Na pewno sprawę ułatwia fakt, że obecnie wkładki higieniczne są niezwykle cienkie, delikatne, a tym samym – praktycznie niewyczuwalne, dlatego co do zasady nie powinny być powodem wystąpienia podrażnień. Warto jednak pamiętać, że wkładki perfumowane używane na co dzień mogą przyczynić się np. do wysuszenia krocza, dlatego w codziennym użytkowaniu lepiej sprawdzą się zwykłe wkładki.

Wymiana wkładek

Podobnie jak w przypadku tamponów, wkładki należy wymieniać regularnie, nawet jeśli ilość wydzieliny jest niewielka. Najlepiej robić to mniej więcej co cztery godziny, ponieważ należy pamiętać, że wilgoć, brak słońca i brak cyrkulacji powietrza to idealne warunki do rozwoju bakterii.