Wiele wskazuje na to, że od nowego roku zapłacimy więcej za odholowanie pojazdu. Podniesienia wysokości maksymalnych stawek za taką usługę chce Ministerstwo Finansów. Uspokajamy, że tyczy się to nieprawidłowo zaparkowanych pojazdów, jak i wraków, których na ulicach polskich miast szybko przybywa.
Czy zmiana stawek przez Ministerstwo Finansów jest wiążąca?
Na wstępie należy zauważyć, że ostateczna decyzja w sprawie opłat za holowanie pojazdów należy do radnych miast. Z doświadczenia wiemy jednak, że z reguły wprowadzają oni maksymalną wysokość stawek narzucanych przez Ministerstwo Finansów. W przyszłym roku pewnie będzie podobnie. Jak nie wiadomo, o co chodzi, zawsze chodzi o pieniądze i nie inaczej jest tym razem. Środki te zasilają kasy miejskie, a urzędnicy mają to do siebie, że nie odpuszczą podatnikom żadnej złotówki.
Ile zapłacimy za odholowanie pojazdu?
Jeżeli samorządy postawią na stawki zgodne z propozycją Ministerstwa Finansów, to pomoc drogowa Siestrzeń, Warszawa, Gdańsk i w każdym innym mieście czy gminie będzie droższa. Nowa propozycja wskazuje, że koszt odholowania auta osobowego w 2020 roku ma wynieść 503 zł, podczas kiedy obecnie to 494 zł. To nie koniec podwyżek, ponieważ wzrosną również koszty przechowywania pojazdu na parkingu. Jeżeli samochód pomocy drogowej, np. pomoc drogowa Jaktorów lub każda inna dostarczy pojazd na parking, to doba jego zalegania w tym miejscu będzie kosztować właściciela 42 zł. W tym przypadku to jednak minimalna podwyżka o 1 zł, bo obecnie taka usługa kosztuje 41 zł.
Niewiele drożej będzie również przy odholowaniu motoroweru lub roweru. Tu ceny są jednolite, a koszt odholowania wzrasta ze 115 zł obecnie do 118 zł w przyszłym roku. Podobnie jak w przypadku aut o masie całkowitej do 3,5 t, o 1 zł wzrasta cena przechowywania rowerów lub motorowerów na parkingach, z 21 zł do 22 zł. Z kolei w przypadku motocykla będzie to odpowiednio 232 zł i 29 zł, podczas kiedy obecnie ceny kształtują się na poziomie 227 zł i 28 zł.
Co w przypadku pojazdów o dopuszczalnej masie całkowitej od 3,5 do 7,5 t? Koszt odholowania wyniesie 628 zł (obecnie 616 złotych), a za przechowanie właściciel zapłaci 54 zł (obecnie 53 złote). Jeszcze więcej (odpowiednio 887 zł i 79 zł) zapłacą właściciele pojazdów o masie całkowitej od 7,5 do 16 t. Natomiast pojazdy jeszcze cięższe, o masie całkowitej powyżej 16 t muszą nastawić się na koszt 1308 zł za odholowanie i 142 zł za dobę przechowywania na parkingu.
Z największymi podwyżkami liczyć się jednak muszą właściciele aut przewożących materiały niebezpieczne. Nowe opłaty wskazują, że odholowanie takiego pojazdu pochłonie z kieszeni właściciela maksymalnie 1591 zł (obecnie 1362 złote). Bez zmian ma natomiast zostać opłata za przechowywanie pojazdu na parkingu, która obecnie i w przyszłym roku sprowadzi się do 208 zł.
Czy to oznacza, że każda pomoc drogowa, np. pomoc drogowa Teresin w gminie czy warszawska pomoc drogowa, będą miały więcej pracy? Niekoniecznie, ponieważ kierowcy powinni być jeszcze uważniejsi.