Wszawica – jak uchronić dziecko przed jej atakiem?

Wszawica to jeden z poważniejszych i bardziej uciążliwych problemów dzisiejszych czasów. Mimo, że wielu z nas łączy występowanie wszy ze społeczeństwami biednymi oraz niezadbanymi, tak naprawdę obecnie przypadłość ta może spotkać każdego z nas. Szczególnie narażone są jednak na nią najmłodsze dzieci, uczęszczające do przedszkola oraz szkoły podstawowej. Jak zatem rodzicie mogą skutecznie chronić swoje pociechy przed wszawicą?

Czym jest wszawica?

Wszawica to choroba pasożytnicza wywoływana przez wszy. Tak naprawdę może one występować w trzech odmianach, za co odpowiedzialne są poszczególne rodzaje tych stawonogów.

Najczęściej spotykaną oraz najpopularniejszą wszawicą jest wszawica głowy, wywoływana przez wesz głowową. Najbardziej narażone są na nią dzieci w wieku przedszkolnym oraz szkolnym czyli między 3 a 15 rokiem życia. Do jej rozprzestrzeniania dochodzi w wyniku pożyczania sobie wspólnych przedmiotów takich jak czapki, grzebienie czy gumki, jak i również poprzez kontakt fizyczny. Kolejnym rodzajem wszawicy jest wszawica łonowa, która jak sama nazwa wskazuje przenoszona jest drogą płciową oraz wszawica odzieżowa, która najczęściej występuje u osób bezdomnych, gdyż jest ona związana z niską higieną. Dwie ostatnie rodzaje wszawicy nie należą jednak do częstych przypadłości.

Jak uchronić dziecko przed wszami?

Z całą pewnością żaden rodzic nie chce, aby jego dziecko pewnego dnia wróciło z przedszkola lub szkoły z nieproszonymi towarzyszami, jakimi są wszy. Jeśli zatem pragniemy ustrzec naszą pociechę przed atakiem wszawicy, powinniśmy niezwłocznie podjąć odpowiednie kroki oraz lepiej zapoznać się z tym nieprzyjemnym dla wielu tematem.

Na początku należy zaznaczyć, że wszawica głowowa najczęściej pojawia się wraz z początkiem roku szkolnego, a także w sezonie jesienno-zimowym. Niestety znacznie bardziej narażone są na nią dziewczynki, co wynika z ich bliskich relacji, upodobań do wzajemnego czesania się czy pożyczania ubrań. Pamiętajmy także, że wesz głowowa może „zadomowić” się u każdego z nas. Dotyka ona zarówno dzieci czyste i zdrowe, jak i te mniej zadbane.

Jakie środki powinniśmy podjąć, aby uchronić nasze dziecko przed wszami? Przede wszystkim pamiętajmy o edukacji! To pierwsza i kluczowa kwestia. Wyjaśnijmy naszemu dziecku, czym są wszy, jak się rozprzestrzeniają i czego w związku z tym robić nie powinno. Chodzi m.in. o nie pożyczanie szczotek i grzebieni, gumek do włosów czy czapek. Po stronie rodziców leży natomiast obowiązek kontrolowania i sprawdzania włosów swoich pociech oraz ich regularna pielęgnacja.

Najszybsze rozprzestrzenianie się wszy ma miejsce w dużych skupiskach ludzi, takich jak środki komunikacji miejskiej czy supermarkety, dlatego też w miarę możliwości w okresie ataku wszawicy warto uczulić swoje dziecko na przebywanie w tego typu tłumach.

Co więcej, wszawica to także częsty problem na letnich i zimowych obozach oraz koloniach dziecięcych. Zaleca się zatem, aby rodzice zachowali ostrożność i rozwagę i przed planowanym wyjazdem odpowiednio poinformowali dziecko o zagrożeniu. Na rynku dostępne są również specjalistyczne preparaty chroniące przed wszami (spraye, szampony, odżywki ochronne do włosów), w które warto wyposażyć naszego malca.