W ogrodzie dla zapracowanych… słowem wstępu.

[REKLAMA]

W ogrodzie dla zapracowanych nie ma miejsca na pracochłonne rośliny. Nie mamy czasu na jego skomplikowaną pielęgnację. Jak pogodzić obowiązki rodzinne i zawodowe z utrzymaniem ogrodu. Stworzyć miejsce samodzielne i łatwe w uprawie. JAK? Podpowiadamy w artykule…

Od dawien dawna ludzie cenią przebywanie na łonie natury. Piękne widoki, świeże powietrze i swoboda, to cechy, które cenimy najbardziej. Dlatego ludzie postanowili stworzyć sobie prywatne namiastki takich miejsc. W ten sposób powstały prywatne ogrody.

Ogrody powinna nam kojarzyć się tylko z dobrymi emocjami : wypoczynek, swoboda, radość. Tymczasem jednak, przez naszą nieświadomość, często tworzymy miejsce, które będzie nas kosztowało sporo nerwów i stresu. Wszystko przez to, że nie potrafimy przewidzieć, ile pracy będzie od nas wymagał ogród. Mamy wiele obowiązków zawodowych i rodzinnych, trudno nam jest pogodzić to z wymagającym pielęgnacji ogrodem. Nasz zielony azyl jest zaniedbywany, mamy wyrzuty sumienia, zaczynają się nerwy… a pomyśleć, że mogliśmy tego uniknąć. W jaki sposób? tworząc ogród samodzielny, który nie wymaga od nas tyle zabiegów i opieki. Jak stworzyć ogród niewymagający, a jednak wciąż atrakcyjny? Doradzamy, w poniższym artykule.

Wskazówki jak stworzyć ogród samoobsługowy – krok po kroku:

  • ograniczamy powierzchnię trawnika lub całkowicie z niego rezygnujemy – pewnie jest to zaskoczenie dla większości czytelników, ale niestety często nie wiem ile pracy i atencji wymaga trawnik w ogrodzie. Koszenie, nawadnianie, nawożenie, dodatkowo zabiegi aeracji lub wertykulacja, wałowanie i wiele innych. Wszystkie zabiegi wymagają pracy i czasu, dlatego warto czasami zrezygnować z trawy i zastąpić ja inną nawierzchnią, które jest mniej pracochłonna i wymagająca. Takie rozwiązania doskonale sprawdzają się w ogrodach, obserwując ogród japoński, widzimy, że trawnik możemy zastąpić z powodzeniem żwirem. Mamy do wyboru szeroki wachlarz produktów, a ogranicza nas tylko nasza wyobraźnia.
  • stosujemy ściółkę – na rabaty wykładamy warstwę agrowłókniny, a na to materiał ściółkujący. Jako ściółkę możemy zastosować : korę, żwir, szyszki, mulcz lub słomę (najczęściej w warzywniku). Efekty, jakie daje ściółkowanie :
  1. hamuje wzrost chwastów – czyli nie musimy marnować czasu na plewienie
  2. utrzymuje wilgotność podłoża- hamuje parowanie,
  3. jest dekoracyjna – podnosi walory dekoracyjne ogrodu,
  4. chroni przed przemarzaniem – stanowi zimową ochronę,
  5. wpływa na kwasowość podłoża – kora zakwasza, a żwir wpływa na zasadowy odczyn,
  • montujemy system nawadniania – jest to układ zraszaczy, przewodów, studzienek oraz sterownika. System ten jest rozlokowany po całym ogrodzie, uruchamiamy go za pomocą sterownika, mamy możliwość tak go zaprogramować, aby sam się uruchomił, o wybranej godzinie. Dzięki zastosowaniu automatycznego nawadniania, nie musimy pamiętać o podlewaniu ani nie musimy tego robić  – o wszystko zadba system nawadniania.
  • wybieramy odpowiednie gatunki roślin  – dobór właściwych roślin daje nam dużą gwarancję, że nasz ogród stanie się samowystarczalny i nie będzie wymagał naszej uwagi. Jakie rośliny wybierać? stawiamy na kilka grup:
  1. gatunki zdrowe, odporne – takie odmiany, które nie będą wymagały stałej kontroli i obserwacji. Unikamy roślin, które słyną ze swoich wygórowanych wymagań lub takich, które przyciągają szkodniki. Pozwoli to nam uniknąć wykonywania oprysków i innych zabiegów pielęgnacyjnych.
  2. byliny – które cenimy, ze względu na ich długowieczność. Nie wymagając od nas corocznego sadzenia, dają piękne efekty. Są trwałe, na jednym stanowisku rosną przez wiele lat, dlatego raz posadzone, będą zdobić nasz ogród, a my zaoszczędzimy cenny czas i pracę!
  3. rośliny samodzielnie się kształtujące – czyli takie, których nie musimy przycinać, podwiązywać, podpierać. Są to roślin, które uzyskują oczekiwany kształt nawet bez naszej pomocy.
  4. wybieramy gatunki, którym odpowiadają warunki panujące w ogrodzie – czyli jeżeli mamy ogród w cieniu, stosujemy gatunki cieniolubne, jeżeli jest to ogród podmokły, to stosujemy takie, które tolerują okresowe zalewanie. Wszystko po to, aby rośliny rosły zdrowo i nie wymagały dodatkowej uwagi.

    7278291688_28463cbf9f_z

Często, po długich i żmudnych zmaganiach z ogrodem, rezygnujemy z niego. Przytłacza nas natłok obowiązków i pracy. Jednak jeżeli zastosują Państwo kilka prostych rad, przedstawionych w artykule, będziecie mieć dużo  czasu na relaks i wypoczynek, a obowiązki ogrodowe nie będą już Państwa zmartwieniem.

Ogród dla zapracowanych powinien być samodzielny i łatwy w pielęgnacji. Powinien być źródłem pozytywnych emocji i wrażeń, miejscem relaksu i wypoczynku. Jednak często przytłacza nas natłok obowiązków, które na nas nakłada. Jak stworzyć ogród samoobsługowy? podpowiadamy krok po kroku.

Autor artykułu:
Artykuł został przygotowany przez internetowy sklep meblowy Ogrodolandia. Sklep oferuje min. szeroki wybór mebli ogrodowych (http://ogrodolandia.pl/meble-ogrodowe), pergoli, donic ogrodowych i architektury ogrodowej.

One thought on “W ogrodzie dla zapracowanych… słowem wstępu.

  1. Blanka Wilczyńska

    25 kwietnia, 2018 at 9:44am

    Super się czyta. Warto również zwrócić uwagę na rozmieszenie umeblowanie na tarasie czy balkonie. Położenie w miejscu przechodnim stolika z krzesłami nie jest dobrym pomysłem. I to mogę powiedzieć przede wszystkim z doświadczenia.

Dodaj komentarz

Email niezostanie opublikowany. Imię i Email są obowiązkowe.