Ośmioletnie dzieci powoli próbują same czytać książki i w wielu wypadkach im się to udaje. Szukając książki dla ośmiolatka, warto zwrócić uwagę na pozycje stworzone z myślą o wspieraniu nauki czytania. Znajdzie się też coś dla tych dzieci, które już umieją czytać.
Te serie książkowe uwielbiają dzieci uczące się czytać
Dzieci na poziomie edukacji wczesnoszkolnej powoli wchodzą w świat samodzielnego czytania, ale nie rezygnują z możliwości posłuchania interpretacji książek przez rodziców. To nadal ważny element ich codzienności, zwłaszcza wieczorami. Wybierając książki dla 8 latka, warto pamiętać, że dzieci niekoniecznie będą je same czytały, choć pewnie zechcą spróbować. Jednak nie należy przedkładać samej nauki czytania nad treść lektury.
Dużym powodzeniem cieszy się seria Kocia Szajka traktująca o kotach, które wcielają się w rolę prywatnych detektywów. Akcja dzieje się w Cieszynie, a koty stanowią cenną pomoc dla miejscowej policji.
Kolejna propozycja to dla dorosłych powrót do dzieciństwa. Muminki przeżywają obecnie prawdziwy renesans, a ich popularność stale rośnie. Trudno się temu dziwić, bo te nierealistyczne stworzenia są bardzo sympatyczne.
Starsi czytają Cwaniaczka, młodsi Mikołajka. Doskonała propozycja dla dzieci, które uczą się czytać, ale też lubą słuchać, gdy czytają im rodzice.
Na co zwrócić uwagę wybierając książki dla ośmiolatków?
Gdy tylko dzieci nauczą się czytać, chętnie sięgają po dłuższe pozycje. Książka dla ośmiolatka powinna być zamkniętą historią, z którą dziecko zechce się zapoznać. Jeśli będzie samodzielnie czytana, to czcionka musi być odpowiednio duża. Treść powinna być urozmaicona bogatymi ilustracjami. Można założyć, że optymalna długość to około pięćdziesięciu stron, choć niektóre książki dla dzieci w tym wieku mają ich więcej. Tematyka może być dopasowana do pierwszych zainteresowań dziecka, ale wcale nie musi. Równie dobrze można podsunąć dziecku coś nowego. Jego pasje dopiero się kształtują.
Jakie książki do nauki czytania warto kupić?
Książki do nauki czytania to pierwsze samodzielne lektury dzieci. Powinny być tak dobrane, by nie tylko trenować trudną sztukę składania liter w wyrazy i zdania, ale też autentycznie zaciekawiać. Jeśli dziecko zaintryguje treść książki, chętniej podejmie trud samodzielnego przeczytania jej.
Chyba najbardziej znaną serią książek do nauki czytania jest Czytam sobie. To wieloetapowa przygoda z nauką czytania, począwszy od bardzo prostych książeczek z zaledwie kilkoma zdaniami, aż do tych z dużo bardziej rozbudowaną fabułą. W każdym kolejnym etapie ilustracje ustępują miejsca treści, a czcionka jest odpowiednio mniejsza, ale nadal dopasowana do potrzeb najmłodszych czytelników.
W podobny, trzystopniowy sposób, opracowano serię książek do nauki czytania o sympatycznej nazwie: Książkożercy. Ciekawe historie, z którymi najmłodsi mogą się identyfikować (problemy w domu, szkole, z rodzeństwem), zachęcają do samodzielnego zapoznawania się z kolejnymi częściami.
Warto też sięgnąć po serię Czytamy sylabami. Proste i niedługie książeczki z minimalną ilością tekstu wyróżnia przede wszystkim sposób wydania. Sylaby oznaczono w nich naprzemiennie czerwonym i czarnym kolorem. Dzięki temu dzieciom łatwiej jest je odróżnić i przy okazji położyć właściwy akcent na każdym słowie.