Pies to współcześnie członek rodziny, a nie ozdoba budy uwiązana do łańcucha, jak chcieli by niektórzy. O rodzinę się dba i pielęgnuje, gdyż jej szczęście i zdrowie udziela się również naszemu dobremu samopoczuciu. Niektórzy właściciele szczekających czworonogów wydają się jednak tego nie rozumieć i traktują spacery z psem jako przykry obowiązek.
Skutkiem tego jest słaba kondycja zwierzaka, a w perspektywie długofalowej także problemy ze zdrowiem. Nie chodzi tu o to by generalizować, ale pies dla starszych ludzi może być zbyt dużym wyzwaniem. Przekonanie, że należy go nieustannie karmić może doprowadzić do stanu, iż pupil stanie się otyły. Skrócimy mu przez to życie i znacznie utrudnimy poruszanie się, a przecież nie o to chodzi w opiece nad członkiem rodziny. Pamiętajmy słowa Małego Księcia, mówiące, że na zawsze stajemy się odpowiedzialni za to co oswoiliśmy – by wiedzieć jakich błędów unikać warto natomiast zagłębić się w poniższe akapity.
Systematyczność
Przygarniając do swojego domu psa trzeba upewnić się najpierw, czy znajdziemy dla niego odpowiednią ilość czasu, będziemy mogli zapewnić odpowiednią opiekę oraz warunki do rozwoju. Kondycja i systematyczny ruch to jedne z newralgicznych punktów w życiu każdego szczekającego pupila. Już szczeniak wymaga sporej uwagi i odpowiednio długich spacerów, by mógł się dobrze rozwijać. Na początku nie chodzi by były długie, ale o ich częste powtarzanie. Na taki spacer warto zawsze zabrać zabawkę do rzucania lub chociaż wybrać miejsce, gdzie pupili będzie mógł znaleźć sobie patyk, z którym będzie dumnie szedł u naszego boku. Spacer powinien być poza tym tak samo systematyczny, jak nauka psa odpowiednich zachowań – obie te rzeczy można przecież połączyć.
Zdrowa dieta!
Na nic wysiłki właściciela psa jeśli nie posiądzie on podstawowej wiedzy na temat żywienia swojego pupila. Wiele z zasad można poznać na kontrolnej wizycie u weterynarza, ale warto także samodzielnie poszukać informacji na ten temat i dostosować je do rasy, wielkości i wieku zwierzęcia. Podstawą jest dostarczenie mu białka i warzyw, które zawierają wiele z potrzebnych mikroelementów i przy regularnym ruchu budują tkankę mięśniową. Nawet domowy obiad składający się z gotowanej marchewki, kaszy i ryżu, będzie o wiele lepszym pomysłem niż tłuste mięso lub wątpliwej jakości dania gotowe „za okazyjną cenę”, kupowane często w super markecie. Ważne by jadłospis psa był zbilansowany i różnorodny – dla osób z mniejszą ilością czasu znajdą się jednak gotowe produkty odpowiedniej jakości. Nie zapomnijmy również by miska z wodą była zawsze pełna.
Odepnij smycz i baw się z nim!
Spacer na smyczy to oczywiście nasz obowiązek i sposób, by zapewnić naszemu pupilowi bezpieczeństwo podczas codziennych wyjść. Ważne jednak, by nie ograniczać się jedynie do tego typu wypraw i jak najczęściej zapewnić psu trochę swobody. Odpięcie smyczy nie musi być wcale złe, o ile dobrze wybierzemy miejsce. W dużych miastach powstają specjalne wybiegi, gdzie właściciele mogą w ten sposób spędzić czas ze swoim zwierzakiem i innymi entuzjastami merdających ogonem pupili. Zawsze można pójść również do lasu lub do mniej uczęszczanej części parku i tam zachęcić do swobodnego aportowania piłki. Poza tym świetnymi zabawami mogą być tu również takie przykłady psiej beztroski na świeżym powietrzu, jak:
– tropienie przedmiotu,
– przeciąganie liny/siłowanie się z patykiem,
– wspólne bieganie.
Za warstwę merytoryczną artykułu odpowiada redakcja Zoologiczny.eu